Kategoria: Felieton

Podsumowanie po pierwszych szkoleniach

Przyszedł czas, aby podsumować pierwsze miesiące działalności szkoleniowej. Mam dwa podstawowe wnioski:1. Nauczyciele to jednak specyficzna grupa odbiorców wiedzy 😉2. To jest to, co chcę nadal robić 🙂 Szerzej – sama należę do tak zwanej grupy docelowej, więc teoretycznie łatwiej jest mi określić potrzeby i ograniczenia. Teoretycznie. W praktyce jednak nie miałam pojęcia, że jest to chyba najbardziej „nierówna” (znamy to pojęcie, prawda?) grupa. Każdy na innym poziomie użytkowania komputera. Temperamenty – przeróżne, wiadomo. Jeśli chodzi o odbiór przekazywanych przeze mnie treści, różnice w etapach edukacji nie mają znaczenia. Nauczane przedmioty w zasadzie też. Największy dysonans w umiejętnościach informatycznych wynika… Czytaj dalej

Spokojny żywot nauczyciela

Czy ten tytuł Cię denerwuje? Oznacza to, że jesteś nauczycielem 🙂 Ja też uważam, że to oksymoron czy inna antynomia (przepraszam polonistów). Dwadzieścia lat praktyki w zawodzie nauczyciela nauczyło mnie wiele, a wielki szacunek i gratulacje, należą się wszystkim pedagogom, którzy potrafią odnaleźć spokój pomimo wszystko. W wielu zawodach dokształcanie się i awans są zupełnie naturalne, wręcz źle byłoby, gdyby wraz z czasem człowiek się nie rozwijał. Nauczyciel to profesja o specyficznej ścieżce tego rozwoju. Mam wrażenie jednak, że chodzi o to, by człowiek zatrudniony w szkole przede wszystkim udowadniał, że nie znalazł się tam przypadkiem. Wymagania na poszczególne stopnie… Czytaj dalej

Back to top